Jak jest chroniona wypłata wynagrodzenia za roboty budowlane w Niemczech? Jak polski podwykonawca może zabezpieczyć swoje prawa? Co to jest Baugeld?
Polskie firmy budowlane podbijają niemiecki rynek. Coraz więcej przedsiębiorstw budowlanych z Polski uczestniczy w projektach budowlanych w Niemczech. Na początku firmy angażowane są jako podwykonawcy lub dalsi podwykonawcy. Łańcuch podwykonawców stwarza zawsze ryzyko, że firma, która wykonała swoje roboty, nie otrzyma za to wynagrodzenia. Zasadą jest, że umowy z polskimi firmami podlegają niemieckim przepisom. Poniżej przedstawione zostaną środki prawne przysługujące podwykonawcy zgodnie z prawem niemieckim.
1. Wymagalność roszczenia
Z punktu widzenia podwykonawcy istotne jest, by nastąpił w miarę szybki przepływ gotówki na linii inwestor – generalny wykonawca – podwykonawcy. Im dłużej generalny wykonawca jest w posiadaniu wynagrodzenia od inwestora, tym większe jest ryzyko, że środki pieniężne nie trafią do podwykonawców. To samo tyczy się sytuacji w łańcuchu podwykonawców, pomiędzy podwykonawcą a dalszymi podwykonawcami.
Przepisy niemieckiego kodeksu cywilnego (Bürgerliches Gesetzbuch, BGB) przewidują szczególny moment wymagalności roszczeń podwykonawcy. Generalną zasadą jest, że wynagrodzenie za roboty budowlane wymagalne jest w momencie odbioru robót. Zasada ta jest przełamana w przypadku zlecenia prac podwykonawcy (§ 641 ust. 2 BGB). Roszczenie podwykonawcy staje się wymagalne w następujących przypadkach:
- zlecający wykonanie prac otrzymał od osoby trzeciej wynagrodzenie lub jego część z tytułu wykonania robót
- roboty zlecającego wykonanie prac zostały odebrane przez osoby trzecie lub przyjmuje się, że taki odbiór nastąpił
- podwykonawca wyznaczy zlecającemu wykonanie prac odpowiedni termin do udzielenia informacji co do okoliczności określonych powyżej i nie otrzyma w tym terminie żadnej informacji
Co istotne, podwykonawca może na podstawie powyższego przepisu żądać zapłaty wynagrodzenia, jeżeli generalny wykonawca otrzymał już wynagrodzenie, a roboty podwykonawcy nie zostały jeszcze odebrane. Tym samym, zwlekanie z odbiorem prac podwykonawcy nie powinno prowadzić do braku zapłaty na jego rzecz. To samo dotyczy sytuacji, gdy generalny podwykonawca doprowadził już do obioru swoich prac i zwleka z odbiorem prac podwykonawcy. Jeżeli inwestor odebrał wykonane roboty budowlane, to podwykonawca może żądać umówionego wynagrodzenia od generalnego wykonawcy. Często podwykonawca nie ma informacji o zapłacie wynagrodzenia przez inwestora lub dokonania przez niego odbioru prac. Podwykonawca może zatem żądać od generalnego wykonawcy lub podwykonawcy zlecającemu mu wykonanie prac udzielenia stosownej informacji w tym zakresie. Jeżeli bezskutecznie upłynie termin i podwykonawca nie otrzyma żądanych informacji, to jego roszczenie staje się wymagalne.
2. Pieniądze za budowę (Baugeld)
Kolejny instrument chroniący interesy podwykonawcy zawarty jest w ustawie o zabezpieczeniu roszczeń za roboty budowlane (Bauforderungssicherungsgesetz). Przepisy tej ustawy definiują pojęcie środków pieniężnych otrzymanych w ramach wykonania umowy o roboty budowlane. Te środki pieniężne, zwane Baugeld, mają służyć w pierwszej kolejności zaspokojeniu roszczeń podwykonawców i nie powinny być używane do innych celów.
W typowej konstelacji inwestor – generalny wykonawca – podwykonawcy środki pieniężne przekazywane są przez inwestora na rzecz generalnego wykonawcy. Podwykonawca w Niemczech nie może zgłaszać swoich roszczeń bezpośrednio do inwestora. Podwykonawcę łączy jedynie umowa z jego zamawiającym (najczęściej generalny wykonawca lub wyższy w hierarchii podwykonawca) i tylko od tego podmiotu podwykonawca może żądać zapłaty wynagrodzenia.
Przepisy ustawy o zabezpieczeniu roszczeń za roboty budowlane nakładają na głównego wykonawcę obowiązek rozporządzania otrzymanymi środkami jedynie w celu pokrycia roszczeń osób, które na podstawie umów o dzieło, o świadczeniu usług albo umowy sprzedaży, uczestniczą w budowie danego obiektu. To samo dotyczy podwykonawcy, który zaangażował dalszych podwykonawców. Podmioty te nie mogą otrzymanych środków pieniężnych (Baugeld) wykorzystywać do innych celów, niż do pokrycia roszczeń zaangażowanych przez siebie podmiotów. Pełnią one w tym przypadku rolę powiernika w stosunku do podwykonawców w zakresie otrzymanego wynagrodzenia. Ma to na celu zabezpieczyć roszczenia podwykonawców na wypadek upadłości zamawiającego.
Ustawa nakłada na generalnego wykonawcę (wyższego w hierarchii podwykonawcę) ciężar dowodu co do wykorzystanie środków. W razie sporu, to dysponent Baugeld (ten, kto otrzymał wynagrodzenie) musi udowodnić, że wykorzystał je zgodnie z przeznaczeniem.
Główny wykonawca nie może zatem otrzymanych od inwestora środków pieniężnych wykorzystać do innych celów, np. finansować innej budowy. Główny wykonawca ma pozycję powiernika w stosunku do podwykonawców w zakresie rozporządzania pieniędzmi otrzymanymi od inwestora. W konsekwencji, główny wykonawca zobowiązany jest do prowadzenia osobnego konta powierniczego, na które wpłacane są pieniądze od inwestora.
W przypadku naruszenia powyższych przepisów (np. wykorzystanie Baugeld do innych celów), jeżeli generalny wykonawca zaprzestanie płatności lub będzie niewypłacalny, to osoby nim kierujące narażają się na odpowiedzialność karną, z karą pozbawienia wolności do 5 lat włącznie. Muszą o tym pamiętać polskie firmy, które na budowie w Niemczech podzlecają część prac innym podmiotom lub zakupują od osób trzecich materiały.
Ponadto podwykonawca może dochodzić odszkodowania związanego z niewłaściwym wykorzystaniem Baugeld. Odszkodowania tego można dochodzić nie tylko od generalnego wykonawcy (zamawiającego podwykonawcy), ale także od członków organów lub przedstawicieli (np. członków zarządu, prokurentów, pełnomocników) tego podmiotu. W przypadku działalności w formie niemieckiej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (GmbH) dochodzi zatem do przełamania zasady, że za zobowiązania spółki odpowiada jedynie spółka (Durchgriffshaftung).
3. Zabezpieczenie roszczenia na podstawie § 648a BGB
Niemieckie przepisy przewidują obowiązek zabezpieczenia roszczeń podwykonawcy przez zamawiającego. Są to regulacje podobne do art. 649[1] – 649[5] polskiego kodeksu cywilnego.
Podwykonawca może zatem od zamawiającego żądać na podstawie § 648a BGB zabezpieczenia swoich roszczeń z tytułu wykonania robót budowlanych. Zabezpieczenie powinno objąć także prace dodatkowe i roszczenia uboczne (np. odsetki), w zryczałtowanej kwocie 10 procent wynagrodzenia. Więcej informacji o odsetkach przysługujących zgodnie z prawem niemieckim można znaleźć <<TUTAJ>>.
Zabezpieczenie obejmuje także roszczenia, które powstaną w miejsce roszczenia o zapłatę wynagrodzenia, np. roszczenia odszkodowawcze, zapłatę kary umownej itd.
O sposobie zabezpieczenia roszczeń podwykonawcy decyduje co do zasady zamawiający. Zazwyczaj przedkłada się podwykonawcy poręczenie lub gwarancję bankową.
Podwykonawca powinien pokryć zwyczajowe koszty związane z udzieleniem zabezpieczenia do kwoty 2 procent wynagrodzenia rocznie.
Żeby uzyskać zabezpieczenie, podwykonawca powinien wyznaczyć zamawiającemu odpowiedni termin do jego ustanowienia. Jeżeli zabezpieczenie nie zostanie udzielone, to podwykonawca może wstrzymać się z wykonaniem umowy lub ją wypowiedzieć. W przypadku wypowiedzenia umowy z powodu braku zabezpieczenia podwykonawcy przysługuje umówione wynagrodzenie. Powinien on jednak odjąć wszystko to, co zaoszczędził wypowiadając umowę i nie wykonując jej. Przepisy przewidują domniemanie, że podwykonawcy w przypadku wypowiedzenia przysługuje 5% umówionego wynagrodzenia umownego. Niemieckie przepisy zakładają zatem, że podwykonawca „oszczędza” 95% wynagrodzenia, nie wykonując robót budowlanych (koszty materiałów, personelu, sprzętu itd.).
Podwykonawca może domagać się zabezpieczenia wynagrodzenia według powyższych zasad także po zakończeniu robót i po dokonaniu odbioru prac przez inwestora (generalnego wykonawcę).
Przepisów o zabezpieczeniu roszczeń nie stosuje się, jeżeli zamawiający jest jednostką publiczną lub osobą fizyczną zlecającą wykonanie lub remont domu jednorodzinnego.
4. Odpowiedzialność inwestora
Prawo niemieckie nie przewiduje odpowiedzialności inwestora za roszczenia podwykonawców, jak ma to miejsce w polskim prawie, na podstawie art. 647[1] kodeksu cywilnego (zobacz: Nowe zasady odpowiedzialności inwestora za należności podwykonawców). Podwykonawca może jedynie domagać się wynagrodzenia od swojego kontrahenta umownego.
5. Zabezpieczenia umowne
Podwykonawca powinien również zadbać, by umowa o roboty budowlane, którą zawiera przy wykonaniu projektu w Niemczech, zabezpieczała jego prawa. Istotne jest, by wynagrodzenie płacone było częściami wraz z postępem prac. Pozwoli to zminimalizować ryzyko, że po wykonaniu całości umowy, podwykonawca nie otrzyma w ogóle wynagrodzenia. Podwykonawca może również zagwarantować sobie zabezpieczenia wykraczające poza uregulowania umowne, choć nie jest to łatwe, ponieważ pozycja negocjacyjna podwykonawcy nie jest najczęściej zbyt mocna.
6. Doradztwo prawne dla firm
Zalecanym jest przede wszystkim skonsultowanie zapisów umowy z prawnikiem niemieckim lub kancelarią specjalizującą się w obrocie polsko-niemieckim. Radca prawny może zwrócić nam uwagę na ryzyka związane z umową. Właściwe doradztwo prawne w kwestiach prawa budowlanego może uchronić nas przed późniejszymi niespodziankami. Ważna także jest weryfikacja kontrahenta z Niemiec.
Na wszystkich tych obszarach kancelaria JLT zapewnia doradztwo prawne dla firm. Kancelaria prawna może reprezentować także Państwa firmę w sporze z kontrahentem niemieckim lub w sprawie sądowej dotyczącej wykonania umowy. Zapewniamy także wsparcie dla polskich firm działających w Niemczech, gdy kontrahent nie płaci i konieczne jest dochodzenie roszczeń i windykacja na terenie Niemiec. Doradca podatkowy zapewni również wsparcie podatkowe dla firm przy rozliczeniu projektów polsko-niemieckich. Zapraszamy do kontaktu.
radca prawny i doradca podatkowy
Rechtsanwalt und Steuerberater
JLT Jadżyn Legal & Tax
Poznań / Posen